środa, 28 stycznia 2015

Szybka pożyczka z banku

Kilka dni temu opisywałem w jaki sposób Alior Bank wykorzystuje możliwości, jakie daje mu ustawa antylichwiarska. Obniżył on oprocentowanie swojego promocyjnego kredytu gotówkowego do rekordowo niskiego poziomu, który doskonale prezentuje się w reklamach. Jednocześnie winduje wysokość prowizji tak bardzo, że korzystanie z oferty przestaje być opłacalne. Alior nie jest jednak jedynym bankiem zatrudniającym bardzo dobrych specjalistów od marketingu. Podobne rozwiązanie znajdziemy, między innymi, w ofercie SMART Banku. 

To co oferuje SMART Bank, będący częścią FM Bank PBP, to produkt finansowy, który łączy cechy kredytu bankowego i szybkiej pożyczki. Jeśli chcesz pożyczyć mała kwotę, na krótko i sporo za nią zapłacić możesz skorzystać z firm działających na rynku poza bankowym. Jednak jeśli boisz się korzystać usług instytucji działających na rynku, który nie jest nadzorowany przez KNF, to oferta SMART Banku powinna spełnić twoje oczekiwania.

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Dobre lokaty na niestandardowe okresy

Jeśli szukasz dobrej lokaty (jeśli można tak mówić o depozytach z oprocentowaniem na poziomie 3 – 4 procent w skali roku), to powinieneś zwrócić uwagę również na niestandardowe okresy – np. 2, czy 4 miesiące. 

Podobnie, jak w przypadku standardowych lokat najlepszy procent oferują depozyty promocyjne - dla nowych klientów lub dla nowych środków. Jeśli chcesz na nich zarobić jak najwięcej, to nie masz wyjścia - zakładasz jedną, a po jej zakończeniu szukasz kolejnej promocji i zmieniasz bank.

piątek, 23 stycznia 2015

Tablet za 24 złote

Tyle może cię kosztować nowy tablet, jeśli skorzystasz z promocji w Banku Citi Handlowy. Jeśli więc zastanawiasz się nad kupnem takiego urządzenia, ale szkoda ci wydawać pieniędzy, to jest sposób, żeby zdobyć go prawie za darmo.
 
Bank Citi Handlowy ponownie rozdaje tablety pod warunkiem skorzystania z karty kredytowej. Faktem jest, że trudno będzie uniknąć opłaty za jej użytkowanie, ale w podstawowej wersji wynosi ona tylko 8 złotych miesięcznie. Tablet (Samsung Galaxy Tab 3 Lite SM-T110) jest za to wart jakieś 250 – 300 złotych. Jeśli więc zrezygnujesz z karty po 2 - 3 miesiącach, to te kilkanaście wydanych na opłaty złotych, możesz potraktować jako całkiem nie złą inwestycję. Musisz tylko pamiętać, że dostaniesz nagrodę jeśli w ciągu 30 dni od zawarcia umowy przynajmniej raz zalogujesz się bo bankowości internetowej lub mobilnej i wydasz karta 1000 złotych. To spora kwota, więc może stanowić utrudnienie.


czwartek, 22 stycznia 2015

Lokaty godne uwagi

Jeśli szukasz dobrej lokaty nie powinieneś się ograniczać do sprawdzenia oferty tylko swojego banku. Szczególnie, jeśli rachunek masz w którymś z dużych banków, to może się okazać, że nie mają one nic ciekawego do zaoferowania. No chyba, że satysfakcjonuje cię zysk na poziomie 1 – 1,5 procent w skali roku. 
 
Największy procent dostaniesz na lokatach promocyjnych, które banki oferują nowym klientom. Dlatego warto rozejrzeć się na rynku i przenieść swoje pieniądze do innego banku. Zazwyczaj taką lokatę możesz założyć przez internet, przy minimum formalności i nie musisz przenosić swojego konta. Zyskać możesz nawet dwa razy więcej niż na innych depozytach, ale z każdej takiej oferty skorzystasz tylko raz. Po zakończeniu lokaty, która niestety trwa zazwyczaj maksymalnie do 3 miesięcy, będziesz musiał poszukać innej oferty, co i tak może być dla ciebie opłacalne. No i niestety, zazwyczaj na taką promocyjną lokatę będziesz mógł wpłacić nie więcej niż 10 tys. złotych.  


czwartek, 15 stycznia 2015

Trudne chwile frankowiczów

Jeszcze wczoraj średni kurs franka szwajcarskiego wynosił około 3,5 złotego. Dzisiaj przez chwilę trzeba było za niego zapłacić prawie 5,2 złotego.  Wszystko przez Szwajcarski Bank Narodowy i jego decyzję o rezygnacji z obrony kursu franka względem euro, oraz obniżce stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu -0,75%. Decyzja ta może mieć tragiczne skutki dla osób spłacających kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich. Mimo, że później kurs spadł do około 4,2 złotych za jednego ranka, to i tak rata wzrosła o ponad 20%, drastycznie zwiększył się też kapitał kredytów w przeliczeniu na złotówki. 

Kredytobiorcy są obecnie w sytuacji praktycznie bez wyjścia - muszą pogodzi się z tym, że będą spłacać ratę wyższą nawet o kilkaset złotych, nie mając w zasadzie żadnej alternatywy. Żadne z rozwiązań, które jako pierwsze przychodzą na myśl nie przyniesie pożądanych efektów. 


środa, 14 stycznia 2015

Jak skorzystać z dobrodziejstw ustawy antylichwiarskiej, czyli promocja pożyczki w Alior Banku

Oprocentowanie kredytu w wysokości zaledwie 5% w skali roku, brak konieczności zakładania rachunku bankowego i korzystania z ubezpieczeń, a do tego możliwość odzyskania wszystkich odsetek jeśli spłacimy pożyczkę w pół roku. Na pierwszy rzut oka świetna oferta, ale jak jest naprawdę?

Reklama specjalnej oferty pożyczki w Alior Banku podkreśla jej najistotniejsze parametry:

  • Przede wszystkim niskie oprocentowanie – 5% po raz pierwszy dla każdego. Co prawda już w zeszłym roku Getin Bank oferował kredyt na 5%, Eurobank na 4,5%, a Bank BPH nawet na 4%, ale najwyraźniej tamte kredyty nie były dla wszystkich. W każdym razie na stronie banku znajdujemy wytłumaczenie, że kredyt taki mogą otrzymać zarówno nowi, jak i obecni klienci banku, niezależnie od tego, czy kredyt będzie finansował ich bieżące potrzeby, czy będzie przeznaczony na spłatę innych zobowiązań. Oprocentowanie zawsze ma pozostać na niskim poziomie. 
  • Pożyczka jest dostępna w kwocie od 500 złotych do 150 tysięcy złotych i to bez żadnych zabezpieczeń. 
  • Aby z niej skorzystać nie trzeba zakładać konta, ani korzystać z ubezpieczenia
  • Wypłata środków może nastąpić nawet w jeden dzień.

W MdMie bez zmian

Bank Gospodarstwa Krajowego na początku roku opublikował wskaźniki przeliczeniowe, które będą obowiązywać w I kwartale 2015 roku. Niestety nie uległy one zmianie, a to oznacza, że mieszkanie kwalifikujące się na dopłaty będzie tak samo trudno znaleźć jak do tej pory.

Program Mieszkanie dla Młodych, to rządowy pomysł na to, jak pomóc młodym ludziom w zakupie swojego pierwszego mieszkania. Niestety program jest tak skonstruowany, że znalezienie nieruchomości, która zakwalifikuje się na dopłaty, w większości lokalizacji, jest bardzo trudne. Wszystko przez limity ceny metra kwadratowego ustalane na podstawie nienadających się do tego celu wskaźników. Aby otrzymać dopłatę cena metra nie może być wyższa niż 110% średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, obowiązującego w gminie, na terenie której położone jest mieszkanie. Oznacza to, że metr kwadratowy nieruchomości w Warszawie obecnie nie może być droższy niż 6 583 zł, w Krakowie limit ten wynosi 5 083, we Wrocławiu 5 112, w Poznaniu 5 915, a w Gdańsku 5 303. Zmusza to zainteresowany, do szukania mieszkań w gorszych lokalizacjach – na obrzeżach miast, często źle skomunikowanych z centrum. 


poniedziałek, 12 stycznia 2015

Niższy ZUS dla klientów mBanku

Przedsiębiorcy, w ramach promocji konta firmowego w mBanku, mogą zgarnąć 600 złotych. Jej warunki są tak proste do zrealizowane, że inne banki powinny brać z niej przykład.

Wystarczy założyć jeden z dwóch, oferowanych w ramach promocji, rachunków bankowych, a następnie regularnie opłacać, z tego konta składki na ZUS. Ważne, żeby miesięczna płatność nie była niższa niż 250 złotych. To jednak nie powinno  stanowić żadnego problemu - warunek zrealizuje nawet przez przedsiębiorcę korzystającego z preferencyjnych składek. Do 30 kolejnego miesiąca po spełnieniu tego wymogu otrzymamy premię w wysokości 50 zł. W czasie całej promocji możemy otrzymać nawet 600 złotych zwrotu. Przedsiębiorca musi tylko pamiętać, że uzyskane w ten sposób środki stanowią jego przychód, od którego należy odprowadzić podatek zgodnie z wybraną przez siebie formą opodatkowania.


środa, 7 stycznia 2015

Bogaci i wytrwali mogą płacić mniej za paliwo

Toyota Bank przygotował nową odsłonę promocji w której można otrzymać zwrot części pieniędzy wydanych na zakup paliwa. Niestety warunki uczestnictwa są na tyle skomplikowane, że najwyższy zwrot w wysokości 10 procent, mogą uzyskać osoby które posiadają spore oszczędności i dodatkowo wykażą się sporą cierpliwością w realizowaniu warunków promocji.

Żeby skorzystać ze zwrotów trzeba założyć rachunek i zawrzeć umowę o kartę debetową. Im szybciej  zdecydujemy się na otwarcie konta, tym większy zwrot możemy dostać – bank co prawda zakłada możliwość przedłużenia promocji, ale jak na razie trwa ona do końca czerwca 2015.  Należy też wypełnić, na stronie internetowej banku, deklarację przystąpienia do promocji wyrażając jednocześnie zgodę na przetwarzanie naszych danych w celach marketingowym.

W każdym miesiącu możemy otrzymać zwrot w wysokości maksymalnie 50 złotych. Oznacza to, że jeśli kwalifikujemy się na najwyższy – 10 procentowy – zwrot, to otrzymamy go już w sytuacji, gdy na paliwo wydamy w miesiącu 500 złotych. Z regulaminu promocji dowiadujemy się jednak, że wysokość zwrotów zaczyna się od zaledwie 2% tak zwanych „Transakcji Petrol”. W takim przypadku, aby odzyskać 50 złotych, powinniśmy tankować co miesiąc za kwotę 2,5 tysiąca złotych.

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Święta za nami – czas pomyśleć o kolejnych


Według badania przeprowadzonego przez firmę doradczą Deloitte na świąteczne wydatki w 2014 planowaliśmy przeznaczyć prawie 1 160 złotych. W 2013 roku na prezenty, żywność i spotkania z najbliższymi wydaliśmy około 1 030 złotych, czyli mniej więcej o 100 złotych mniej niż wynikało to z wcześniejszej prognozy. Deloitte zwraca w swoim opracowaniu uwagę, że kwota, którą co roku przeznaczmy na zorganizowanie świąt, jest tylko niewiele niższa od przeciętnego dochodu rozporządzalnego (to pieniądze, które pozostają do naszej dyspozycji po odliczeniu wszystkich kosztów stałych). Według GUS wynosi on 1 299 złotych.

Oczywiście wiele osób na prezenty i przygotowanie świątecznych posiłków wyda o wiele więcej. Są również tacy, dla których wygospodarowanie takiej kwoty z domowego budżetu jest nie do zrealizowania. Niestety, w takiej sytuacji nie zawsze decydujemy się na ograniczenie wydatków i zorganizowanie skromniejszych świąt. Zdecydowanie gorszym rozwiązaniem, do którego bez skrupułów zachęcają nas banki i inne instytucje, jest sfinansowanie wszystkich potrzeb ze środków pochodzących z pożyczki.